Jawa i sen

Sen zapoczątkował tatuś siejąc nasionko w mamie a ona krwią go karmiąc do snu nuciła ładnie. Ładnie rósł później na maminym mleczku zapisując swe sny w komóreczkach, z których zbudował go wszechświat.
Wszechświat żył zawsze na jawie a w jego sen wszedł jawnie pozbawiając go złudzeń i sennych marzeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wytrwałości w rozwijaniu przyjaźni zasianej tym nasionkiem :))).